Więc na początek prosto z wikipedii co to jest emigracja:
" Emigracja - wyjazd za granicę na pobyt czasowy lub w celu zamieszkania na stałe. "
Rzeszów : Stalowa Wola/Tarnobrzeg:
- droższe stancje - tańsze stancje
- trudniej znaleźć pracę - łatwiej znaleźć pracę
- więcej szkół i kierunków - mniej szkół i kierunków
- brak znajomych osób - kilka znajomych
A tak czy inaczej moje życie wyglądałoby zupełnie tak samo bo muszę wynająć pokój, poszukać pracę i kontynuować naukę. Więc padło na Stalową Wolę lub Tarnobrzeg.
Ale dość gadania o mnie! Przejdźmy do mojego futerka!
Pies po głębszym zastanowieniu zostaje z rodzicami, po prostu on nauczony jest żyć w domu z dużym ogrodem a nie małym pokoju, no i fakt ten, że dużo trudniej znaleźć stancję gdzie wezmą cię z psem i to dość sporym. Ale mam na uwadze cały czas, że gdy już się ustatkuje to pies już będzie razem ze mną. Kot z wielu względów po prostu musi iść ze mną a akurat z kotem nie ma aż takich dużych problemów na stancji. Największym powodem jest to, że kot jest tak bardzo zżyty ze mną, że gdy nie ma mnie w domu kilka dni to nawet nie chce jeść z tęsknoty.. Nie ma się czemu dziwić jak przygarnęłam ją to nawet nie potrafiła sama jeść, karmiłam ją ze strzykawki, wychowywałam, 'mieszka' w sumie tylko w moim pokoju, jest kotem nie wychodzącym na dwór, cały swój czas spędza ze mną, ja ją karmię, ja ją miziam, ja sie z nią bawię i to ja z nią śpię. Jak przygotować się do takiego wyjazdu z kotem? Głównie chodzi o zakup kilku najbardziej potrzebnych rzeczy. Już większość mam, zostało nam do kupienia nowe adresówki (ponieważ zmieniłam numer telefonu i stare są nieaktualne), bardziej bezpieczne szelki, transporter i kennel. Przed samym wyjazdem załatwić jeszcze u weterynarza kilka spraw i jesteśmy gotowi do drogi. Kicia jest nauczona żyć w domu, korzysta z kuwety, nie niszczy mebli, nie hałasuje.. po prostu jest bezproblemowym kotem co do życia w mieszkaniu. Wszystko to planuje mniej więcej na maj, najpóźniej czerwiec.. jakby nie patrzeć zostało ok miesiąca nauki, to już bardzo mało.. teraz skupić się aby zaliczyć wszystko w szkole i ahoj przygodo!
"Widzisz mamo, już się spakowałam! To już? To już?!"